W ostatnich latach bardzo wiele mówi się o zmieniającej się rzeczywistości na rynku usług turystycznych. Ta przemiana wynika jednak nie tylko z fatalnych wyników finansowych i bankructw wielu biur podróży w ostatnich latach, ale ze zmiany myślenia przeciętnego turysty. Dzisiaj nie potrzebuje on już pośrednika, agenta i całego biura podróży, by znaleźć dla siebie atrakcyjny bilet lotniczy i zarezerwować z wyprzedzeniem pokój w odpowiednim standardzie w wybranym hotelu w dowolnym miejscu na świecie. To, do czego wcześniej niezbędni byli pośrednicy, jak planowanie atrakcji na miejscu czy wymyślanie trasy wycieczek fakultatywnych czy chociażby ubezpieczenie podróżne dla wszystkich klientów – dzisiaj sam turysta może z powodzeniem zrealizować na własną rękę, nie odchodząc od komputera podłączonego do Internetu. Dlatego coraz częściej ludzie sami planują swój wyjazd, dokonują wszystkich niezbędnych zakupów i rezerwacji, przewidując i planując całą podróż w najmniejszych detalach – bez konieczności oglądania się na innych uczestników.