Upić się na weselu. Raz kozie śmierć

Wszyscy lubimy się bawić i niemal wszyscy lubimy przyjęcia weselne. Nie licząc pewnych nieprzyjemności związanych z kupowaniem prezentu dla pary młodej, koniecznością wyłożenia pewnej kasy na strój, kwiaty dla panny młodej i inne przygotowania, można powiedzieć, że wesele to całkiem miły wieczór, w który trzeba się zrelaksować, zapomnieć o codziennych kłopotach i troskach i bawić się do upadłego. Oczywiście, jak ze wszystkim, i tu wskazany jest pewien umiar, zwłaszcza, jeżeli chodzi o jedzenie i picie. Przejedzenie weselne może skutkować bólami żołądka na drugi dzień, a za dużo alkoholu – skończyć się nieprzyjemnym kacem. Trzeba pamiętać, że wesele to moment szczególny dla pary młodej, który – o zgrozo. – często jest filmowany przez kamerzystów, a więc wszelkie ekscesy alkoholowe zostaną uwiecznione i na kolejnych imprezach rodzinnych będzie trochę wstyd… Jeżeli jednak czujemy, że wesele to jest właśnie ten moment, który najlepiej uczcić dużą ilością alkoholu, nie wstydźmy się być sobą i upijmy się do nieprzytomności…

www.miejscy.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here